|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:35, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Bel napisał: |
I dajej bede sie upierala ze Gwiazda nie pokazuje zaanagazowania w inna osobe tylko inne rzeczy - bo od tego sie dyskusja zaczela :-) |
Co do tego chyba mogę się zgodzić, zaangażowanie w inną osobę pokaże wiele innych kart
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pią 14:37, 02 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:37, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Aura napisał: | ale ta Gwiazda jest kontrowersyjna na tym forum |
No kto by pomyślał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:40, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Wiem, ze nie mowisz ze zawsze :-) Jednak moim zdaniem to nie Gwiazda pokazuje te inna w donicy tylko to ze jak sie nawet zwiazek jako zwiazek rozpadnie to finalnie Ci ludzie pozostana w "ladnej" relacji, moze w przyjazni, moze mniej ale... z zyczliwoscioa wzajemna. Bo wbrew pozorom czasami jest tak ze ludzie sie bardziej lubia po rozstaniu niz jak para byli. Ja tak mam z moim ex :-)))) I nie sadze abym byla jakims wyjatkiem. Bo jak jest para i gwaltowne emocje to ludzie sie szarpia czasami i rania a jak sie juz rozstana to te emocje po jakims czasei zanikaja i sympatia zostaje. I sie kogos lubi bardzo... a jak sie go kochalo to sie go w pewnym sensie nie lubilo...
A inna/innego to w donicy pokazuju zupelnie inne karty, jam np, w Twoim przykladzie ten Diabel - to on mowi ze inna miala znaczenie... nie Gwiazda. Gwiazda powiedziala ze Ci ludzie prawdopodonbie pozostana w zyczliwej relacji mimo to. Moze nie w momencie zdrady, moze po latach... ale ostatecznie to. A nie ze inna Gwiazda bedzie...
Gwiazda nie mowi o ososbach trzecich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:42, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | Bel napisał: |
I dajej bede sie upierala ze Gwiazda nie pokazuje zaanagazowania w inna osobe tylko inne rzeczy - bo od tego sie dyskusja zaczela :-) |
Co do tego chyba mogę się zgodzić, zaangażowanie w inną osobę pokaże wiele innych kart |
Dokladnie :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:44, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Aura napisał: | ale ta Gwiazda jest kontrowersyjna na tym forum |
Prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:02, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Bel napisał: | Wiem, ze nie mowisz ze zawsze :-) Jednak moim zdaniem to nie Gwiazda pokazuje te inna w donicy tylko to ze jak sie nawet zwiazek jako zwiazek rozpadnie to finalnie Ci ludzie pozostana w "ladnej" relacji, moze w przyjazni, moze mniej ale... z zyczliwoscioa wzajemna.
A inna/innego to w donicy pokazuju zupelnie inne karty, jam np, w Twoim przykladzie ten Diabel - to on mowi ze inna miala znaczenie... nie Gwiazda. Gwiazda powiedziala ze Ci ludzie prawdopodonbie pozostana w zyczliwej relacji mimo to. Moze nie w momencie zdrady, moze po latach... ale ostatecznie to. A nie ze inna Gwiazda bedzie...
Gwiazda nie mowi o ososbach trzecich. |
Zgadzam się z takim pojmowaniem gwiazdy. Tyle, że ten powrót do źródeł, pogodzenie zazwyczaj z czegoś wynikają. Musi być naprawdę doniczka bez żadnych wstrząsowych kart, lub z jakimiś cementującymi by gwiazda pokazała "powrót do związku" - wprost. Lub przyjaźń w małżeństwie po latach namiętności. Tak na razie głównie obserwuję, rozstania w zgodzie lub powrót do przyjaźni, jeśli mówimy o gwieździe na poz 3.
e: a tak w ogóle to dobrze, że znowu coś piszesz Belciu Bo myślałam, że Cię ten wielki jowiszowy świat porwał do reszty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aura
Znak lepszych czasów
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:25, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
hmmm...bo ja już wiem...
problemy mamy z kartami, w której są gołe baby na obrazkach... Jakoś nikt się Kapłanki, po szyję obwiniętej w szal nie czepia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:51, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
e: fakt, jakby gwiazda się tak wprost wypełniała to książę Karol poszedłby do młodej jutrzenki a nie do dużo starszej (od Diany) Kamili
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pią 15:57, 02 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:04, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
O widzisz
Wiedziałam ze jeszcze jakas para taka omawiana byla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:07, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Rzecz w tym ze gwiazda to nie jest zdrada Pt puknal raz w rynne raz w parapet zwierzęce instynkty na raz etc
Przy gwieździe jest juz coś głębszego, zwanego czasem miłością
Ale właśnie do innej os
(mowa o wieloletnich związkach z gwiazda na 3)
I tak jak na jednorazowa zdrade czasem sie oko przymyka, tak wobec faktu ze mąż zakochał się w innej kobiecie juz trudno przejść obojetnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez avitka dnia Pią 16:37, 02 Sty 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:30, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Niestety z taką interpretacją też muszę się zgodzić... No właśnie, i dlatego czasem pisze się też o tej innej stronie gwiazdy, zwodniczej (nomen omen).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jasmina44
Znak lepszych czasów
Dołączył: 23 Maj 2013
Posty: 2877
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:43, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
potwierdzam ze karta na 3 pozycji nie gwarantuje happy endu, ja z exem mam sąd ale na 5 mamy pustelnika i tu jest całkowite rozstanie i brak jakichkolwiek kontaktów. śmierc relacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bel
Moderator
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 3368
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:54, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
blackruby napisał: | Bel napisał: | Wiem, ze nie mowisz ze zawsze :-) Jednak moim zdaniem to nie Gwiazda pokazuje te inna w donicy tylko to ze jak sie nawet zwiazek jako zwiazek rozpadnie to finalnie Ci ludzie pozostana w "ladnej" relacji, moze w przyjazni, moze mniej ale... z zyczliwoscioa wzajemna.
A inna/innego to w donicy pokazuju zupelnie inne karty, jam np, w Twoim przykladzie ten Diabel - to on mowi ze inna miala znaczenie... nie Gwiazda. Gwiazda powiedziala ze Ci ludzie prawdopodonbie pozostana w zyczliwej relacji mimo to. Moze nie w momencie zdrady, moze po latach... ale ostatecznie to. A nie ze inna Gwiazda bedzie...
Gwiazda nie mowi o ososbach trzecich. |
Zgadzam się z takim pojmowaniem gwiazdy. Tyle, że ten powrót do źródeł, pogodzenie zazwyczaj z czegoś wynikają. Musi być naprawdę doniczka bez żadnych wstrząsowych kart, lub z jakimiś cementującymi by gwiazda pokazała "powrót do związku" - wprost. Lub przyjaźń w małżeństwie po latach namiętności. Tak na razie głównie obserwuję, rozstania w zgodzie lub powrót do przyjaźni, jeśli mówimy o gwieździe na poz 3.
e: a tak w ogóle to dobrze, że znowu coś piszesz Belciu Bo myślałam, że Cię ten wielki jowiszowy świat porwał do reszty |
Dzieki Blackus - tak do reszty to mnie nie porwal :-)
No pewnie, ze pozostale karty musza byc ok zeby ta Gwiazda w najllepszym obliczu sie pokazala :-) No i skladowe tez nie bez znaczenia
Wiesz - tak przykladowo - 3 malzenstwa z Gwiazda na 3 - w kazdym wypadku ta Gwiazda jest ze Slonca i Sadu.
2 z nich - po 25 lat stazu, bardzo udane, to autentycznie po prostu widac - w jednym sa dzieci w drugim nie. Nie wiem czy tam byly jakies male skoki w bok kiedykolwiek czy nie ale jesli cokolwiek bylo to bylo bez znaczenia i w tajemnicy. Moim zdaniem jedak mozliwe ze nie. I w obu przypadkach jest autentyczne porozumienie, taki uczucie z przyjazni wielkiej (po tylu latach to wiadomo) wyplywajace, taka wzajemna czulosc i troska i tolerancja. Tu Slonce jest kobiety a Sad faceta w tej gwiezdzie.
Trzecie malzenstwo - tu bylo tak ze to para od pierwszej liceum i wielka milosc mlodziencza wzajemna. Slub po studiach, 2 lata potem pierwsze dziecko, dobre warunki materialne. Pierwsze lata - super, tak gdzies jak byli po 30 zaczelo sie psuc, czuc buylo miedzy nimi takie napiecie niezdrowe, takie wzajemne pretensje... w koncu pan sie zakochal i mial romans z ezatka, po czym skruszony zonie to wyznal. Ona mu wybaczyla, zaraz bylo drugie dziecko... ale jeszcze latami ta atmosfera ciezka miedzy nimi byla wyczuwalna. Ale... od kilku lat to sie calkowicie zmienilo. Radykalnie wrecz - teraz czuc miedzy nimi cieplo i porozumienie, dzieci juz dorosle, a u nich jakby rozkwitlo... Nie ma tego napiecia, wyczuwalnych pretensji, wzajemnej kasliwosci... no bez sladu zniknelo... No i dla mnie to wlasnie ta Gwiazda u nich zaczela dzialac. Tu
Sad jest kobiety, Slonce faceta, i to prawda ze ona jakby darzyla w tych najtrudniejszych latach do tego aby to malzenstwo przetrwalo.
No i duzo zalezy tez od tego jak sie znajomosc tak ogolnie toczy. Tzn. Gwiazda na 3 mi tez bardzo pasuje na takie cos ze sie ludzie kiedys spotkali np. w szkole, bylo mlodziencze uczucie, byli krotko para albo nie... po latach sie spotykaja, juz jako dorosli, odżywa uczucie ale ono jest juz dojrzalsze... Bardzo duzo bylo np. takich historii jak Nasza Klasa powstala i ludzie odnajdowali sie po latach... Tu mi pasuje Gwiazda jaoko powrot do żrodel...
No i tez moze byc tak ze ludzie sie spotykaja, iskrzy zaskakuje ale nie tworza zwiazku bo oboje lub jedno nie jest wolne... jednak po jakims czasie cos sie zaczyna dziac wiecej i wtedy z Gwiazda moze mowic o milosci miedzy nimi jako zwienczeniu tej znajomosci...
No roznie moze byc :-))))) Takze tak, jak Ty Blackus pisalas - ze pozostajecie w dobrych choc nieczestych relacjach... ale jest tu życzliwosc, sympatia jakas pewnie... jest gładko.
Natomiast u Karola i Diany to chcialam zwrocic uwage ze po pierwsze u nich ta Gwiazda z jego Glupca.... czyli mamy tu te nieprzewidywalność i zaskakujace wypadki... Po drugie pod koniec jakos tam chyba zaczelo sie wygladzac - kazde poszlo w swoja strone ale chyba bylo lepiej... No i... Camilla nie byla nikim nowym, na poczatku to ja zostawil jak sie ozenil z Diana. To bylo dawne, trwale wieloletnie uczucie - wiec jak tu mowic o tym ze on sie zakochal w osobie trzeciej i odszedl od Diany...
No i na koniec - Karol i Diana nie mieli ładnej donicy, o ile pamietam, wiec inne karty tu namieszaly tez. A nie ze Gwiazda na 3 pokazuje zdrade i odejscie do innej milosci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:17, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, całą doniczkę się analizuje, to jest wiadome
Też myślę, że zdrady jako takiej (samej w sobie) gwiazda nie oznacza w żadnym przypadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
avitka
Ezoteryczny guru
Dołączył: 22 Lut 2009
Posty: 10642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 61 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:26, 02 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ale fascynacje inna osoba juz tak
Z reszta sama doświadczyłam takiego wymiaru gwiazdy na 2
jako uczcucia do innej
Bez grzmocenia jakiegoś etc, bo to platoniczne uczucie bylo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|