|
Noweezo tarot, runy, numerologia, astrologia i wiele, wiele więcej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunday
Podróbka małoszlachetna
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: swiat Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:38, 08 Gru 2013 Temat postu: 3 poz Sad |
|
|
Cesarzowa-----------Cesarz ------------Sad Rydwan-----------Kaplanka tak ogolnie to -bylam bardzo emocjonanie zwiazana matka , w moim zyciu było dużo samotności i walki o lepsze zycie gdyż w dość młodym wieku stracilam oboje rodzicow a na rodzeństwo nigdy niemoglam co liczyc . Dosc wcześnie wyjechałam i podjelam prace (Cesarz pewnie to praca ... z tym ze Rydwan w problemie nieulatwial mi zycia ale mimo tego dorobiłam się malej firmy na obczyźnie , być moze ten Sad to takie odradzanie się co jakiś czas , jak feniks z popiolu ciekawa jestem jak dalsze zycie wygląda z tej doniczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:41, 09 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Jak feniks z popiołu to się dzięki śmierci w środkach odradzasz i jeszcze pewnie nieraz odrodzisz, to jest mocna karta i w środkach zazwyczaj sprzyjająca, jednak w połączeniu z kapłanką na poz 5 (nasze dążenia) daje też straty emocjonalne, choćby śmierć rodziców. Ale jesteś silna psychicznie, dajesz sobie radę. Rzeczywiście możesz być już na etapie sądu, bo wygląda że w cesarzu+pustelniku pokazana jest praca na obczyźnie a potem już Twój powrót. Ogólnie sąd jest bardzo ładną i korzystną kartą, pomimo tej kapłanki na poz 5, która raczej nie daje szczęścia w związkach osobistych/damsko-męskich, bo to niestety często pozycja podporządkowana w jakiś sposób. Także pustelnik na poz 6 pokazuje konieczność przerobienia tematu samotności, zwrócenia się do własnego wnętrza i tam szukania szczęścia a nie w tej drugiej osobie. Może jak Ci się to uda, to pojawi się ktoś konkretny na Twojej drodze (jeśli nikogo takiego nie ma). I w powiązaniu mogło by to być założenie rodziny w późniejszym wieku, co nie znaczy, że starczym Ale w ten czy inny sposób na pewno sobie życie ułożysz, być może w jakimś domku na wsi i tam znajdziesz sobie jakiś sposób na życie. A czy tam na obczyźnie byłaś z kimś konkretnym?
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Pon 19:44, 09 Gru 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunday
Podróbka małoszlachetna
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: swiat Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:10, 10 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
blackruby.. bardzo ci dziekujejuż od jakiegoś czasu sobie siedze nad ta moja doniczka próbując podpasować ja pod moje dotychczasowe zycie , dużo się zgadza i to co napisalas to prawda Piszac o samotności miałam na myśli ze niemiałam nikogo na kogo mogłabym liczyc i sama do wszystkiego dochodziłam. Tak wyszłam za maz tam i jesteśmy razem , mimo ze były okresy rozlaki ze względu na charakter wykonywanej przez nas pracy ,a nawet w ostatnim okresie była 9 -cio letnia rozlaka gdyż maz wrocil tu a Ja dopiero teraz Powiem tak te ostatnie 9 lat to był koszmar niedosc ze rozlaka to jeszcze maz wdal się w romas który skrzętnie probowal ukrywać. Z ta Kaplanka to tez prawda maz jest osoba wladcza i Ja raczej jestem podporzadkowana dla swietego spokoju . Pozatym maz dba o finanse większym stopniu teraz a Ja mogę się poswiecic rozwijaniu moich pasji ezoterycznych . Zastanawiam się czy ten Misja;Papa to odnowienie slubu czy tez nabywanie wiedzy? będzie mi niezmiernie milo jak byśmy rozpracowaly moja doniczke pod względem przyszlociowym i co tam jeszcze mam do przepracowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackruby
Mistrzowski numerek
Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 7923
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:47, 10 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie, bo jednak był cesarz i pustelnik równocześnie, także mnie to zastanawiało, że piszesz o samotności a widać konkretnego faceta Wydaje mi się, że wiele już przerobiłaś, łącznie z romansem męża, i rozłąką która na pewno była ciężka, to idealnie wpisuje się w tematykę pustelnika przy cesarzu. Tak sobie myślę, że nawet ten papież w misji mówi o tym, że swoje lekcje życiowe odrobisz "za pośrednictwem" jakiegoś faceta, i to również wydaje się być tym małżeństwem, trudnym, "wymuszającym" coś na Tobie, bo papież lubi być despotyczny. Misja papieża jest dla mnie problematyczna, zależy właśnie od całej doniczki, bo widziałam misję papieża i u zwykłego nauczyciela w szkole podstawowej. Na pewno chodzi o naukę. Ale i odnowienie ślubu może się w tym zawierać, co łączy się z sądem na poz 3, także sprawa się wyjaśnia. Po tym co napisałaś wnioskuję, że możesz się teraz spokojnie poświęcić swoim pasjom, sąd to karta ochronna, mam wrażenie, że największe próby już przeszłaś. Chociaż... śmieć w środkach może zaskoczyć nawet jak wiele się już przeszło.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez blackruby dnia Wto 18:11, 10 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunday
Podróbka małoszlachetna
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: swiat Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:11, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
tez mam taka nadzieje , a mogla bys mi wyjasnic co masz na myśli z tym ze ..w srodkach Smierc ..potrafi zaskoczyć i w czym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mili255
Znak lepszych czasów
Dołączył: 23 Paź 2013
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 39 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:44, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
ja mam Śmierć w środkach, to działa tak, że będą pojawiały się w życiu ekstremalne sytuacje i my mamy tą Śmierć po to żeby właśnie odradzać się jak feniks z popiołów, że nic nas nie zabije tylko wzmocni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sunday
Podróbka małoszlachetna
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: swiat Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:59, 11 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
no dobrze ...ztym ze u kazdego w innej dziedzinie pewnie... Ja np.; miałam dużo wypadkow samochodowych i blednych diagnoz lekarskich w dzieciecym wieku prad mnie z telepal dość poważnie i pies bernardyn chciał mnie zagrysc , do tego były dwa napady zboczeńcow na moja osobe i ze wszystkich tych pertubacji wychodzilam bez szwankui dlatego chce się dopytać na co jeszcze powinnam zwrocic uwage
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|